Angelika Borysiak
Dopiero otrząsnęliśmy się z informacji o zmianach w facebookowych algorytmach, które mogą mieć znaczący wpływ na zasięg postów publikowanych postów, a już docierają do nas wiadomości o kolejnej platformie. Jakie zmiany czekają nas na Instagramie?
Zaangażowanie fanów (engagement) to jeden z najważniejszych wskaźników umożliwiających ocenę jakości komunikacji prowadzonej przez marki w social media. Opisuje ono sposób, w jaki marce udaje się wywołać reakcję odbiorców, która z kolei może być wirusowym nośnikiem treści.
Od teraz na znaczeniu zyska szybkość odpowiadania na komentarze. Jeśli zrobisz to w ciągu 60 minut – zasięg posta wzrośnie, jeśli nie – jego widoczność będzie stopniowo maleć.
Ponadto na celowniku algorytmu pojawią się krótkie komentarze w stylu „Awesome pic”, „Nice” i inne tego typu. Znacie to? Bardzo często odpowiadają za nie boty. Instagram chce walczyć z zalewającym serwis SPAMem, dlatego kontom, które nadal będą stosować taką taktykę grozi shadow ban. Premiowane będą komentarze zawierające 4 słowa (lub więcej). Czy boty szybko nauczą się i zamiast pisać „Awesome” będą wrzucać komentarze typu „This pic is awesome„? Nie wątpię.
Oprócz możliwości obserwowania statystyk, przejście na konto firmowe ma być bardziej promowane.
Edycja opublikowanego postu w ciągu 24 godzin po wysłaniu obniży zasięgi zdjęcia. Podobnie negatywnie będzie działać usunięcie i ponowne wgranie. To wszystko znamy już z Facebooka.
Nie muszę chyba wspominać o kupowaniu fanów, follow i posiłkowania się botami?
Filmy to przyszłość. Instagram dąży do tego, żeby pokazywać aktualne wydarzenia, a nie planować postów z wyprzedzeniem, jak robi to wiele marek. Dlatego nagrywanie filmów w czasie rzeczywistym i pokazywanie ciekawych historii będzie premiowane.
Hashtagi umieszczone w komentarzach pod zdjęciami nie będą pokazywane w wynikach wyszukiwania. Zobaczymy tam wyłącznie te, umieszczone w treści posta. Pojawi się również ograniczenie ilościowe – będziemy mogli umieścić ich maksymalnie 30.
Od niedawna pojawiła się opcja śledzenia hashtagów – profile, które będą to robiły, mają być faworyzowane.
Ale to nie wszystko – nadużywanie hashtagów, jak również używanie cały czas takich samych słów kluczowych wpłynie na ograniczenie zasięgów.
Warto wspomnieć o jeszcze jednej kwestii. Ciągle powraca temat zakazanych hashtagów. O ile pewne hasła są zrozumiałe, bo Instagram stara się w ten sposób walczyć np. z pornografią, o tyle niektóre z nich ciągle budzą niedowierzanie… Mimo wszystko warto zapoznać się z nimi i – jeśli stosujecie – odpuścić. Za użycie chociaż jednego spośród zakazanych haseł grozi shadow ban. Prawdopodobieństwo trafienia wcale nie jest takie małe, ponieważ na liście zakazanych haseł Instagrama jest ich już… ponad 100 tysięcy!
Po kliknięciu w wybrany (zakazany) tag np. books, zobaczymy wyłącznie najlepsze opisane nim posty. „Najnowsze posty od użytkownika #books zostały ukryte, ponieważ zgłoszono treści nie spełniające zasad społeczności serwisu Instagram”:
Oczywiście nie sposób przytoczyć wszystkich zakazanych hashtagów, dlatego podaje część z nich.
Lista zakazanych hashtagów [źródło: Bet]
Znacie jakieś zakazane, gastronomiczne hashtagi? Dajcie znać w komentarzach!